Długa i wyjątkowo sroga zima, a także nie wiele cieplejsza wiosna, nie przeszkodziły naszym aleksandrettom, które bardzo dobrze aklimatyzując się do naszych polskich warunków pogodowych odchowują już nie pierwszy raz młode pokolenie
:) Młode rosną jak na drożdżach i w najbliższym czasie zaczną opuszczać budki lęgowe, aby móc się usamodzielnić od opieki rodziców.